Post przerywany, czyli intermittent fasting, rozgościł się w mediach społecznościowych na dobre. Scrollując Instagrama czy TikToka łatwo odnieść wrażenie, że to cudowna metoda na wszystko: schudniesz, poprawisz zdrowie metaboliczne, poczujesz się lekko i nowocześnie. Ale czy to rzeczywiście rewolucja w dietetyce – czy może raczej chwilowa moda, która zniknie tak szybko, jak się pojawiła?
Jako trener personalny online często spotykam się z pytaniami o post przerywany – efekty, ryzyko i skuteczność. I choć zawsze staram się patrzeć na temat obiektywnie, dziś pozwolę sobie na odrobinę subiektywnego spojrzenia – bo IF (czyli intermittent fasting) jest metodą, której sam nie polecammoim podopiecznym. Dlaczego? O tym za chwilę.
Co mówią badania o poście przerywanym IF?
Na początek – trochę faktów. Badania kliniczne rzeczywiście potwierdzają, że post przerywany może wspierać odchudzanie. W grupach z otyłością redukcja masy ciała wynosiła średnio od 5 do 8% w ciągu roku [1], [2]. To całkiem solidny wynik, zwłaszcza że osoby stosujące IF często jedzą mniej „przy okazji”, bez ciągłego liczenia kalorii [1].
Do tego dochodzą korzyści metaboliczne: mniejszy obwód talii, spadek poziomu złego cholesterolu, niższy poziom insuliny i trójglicerydów [3], [4]. Brzmi świetnie, prawda?
Tylko że… dokładnie takie same efekty daje klasyczna dieta redukcyjna, oparta na deficycie kalorycznym. W przeglądach naukowych i metaanalizach IF nie bije na głowę ani tradycyjnego liczenia kalorii, ani diety śródziemnomorskiej czy ketogenicznej [2], [3].
Zobacz też: Dieta głodówka dla kobiety – czy to jest dobry pomysł?
IF vs inne diety – kto wygrywa?
Wbrew entuzjastycznym postom w internecie, porównania IF z innymi dietami wypadają… nudno. W jednym z badań długoletnich, osoby stosujące intermittent fasting i te liczące kalorie schudły praktycznie tyle samo [2].
IF nie okazał się też wyraźnie lepszy dla zdrowia serca czy cukrzyków – tu także najwięcej zależało od ogólnej jakości diety i stylu życia, a nie od „magii okna żywieniowego”.Czyli IF to po prostu jedna z wielu dróg do celu – ani lepsza, ani gorsza, jeśli tylko bilans kaloryczny się zgadza.
Post przerywany a opinie ekspertów – mieszane uczucia
Nie brakuje dietetyków, którzy chwalą intermittent fasting. Prof. Krista Varady, znana badaczka z Chicago, twierdzi, że to sposób na redukcję kalorii bez konieczności ciągłego liczenia – co rzeczywiście wielu osobom ułatwia życie. Podkreśla, że IF daje wyniki porównywalne z klasyczną dietą i może być stosowany nawet przez rok bez większego problemu [1].
Ale są też głosy krytyczne. Lekarze ostrzegają, że IF nie jest dla każdego – zwłaszcza dla osób z chorobami serca czy cukrzycą. Niektóre badania (np. prezentowane na konferencji American Heart Association) sugerują nawet, że bardzo krótkie okna żywieniowe (np. 6 godzin dziennie) mogą wiązać się ze wzrostem ryzyka sercowo-naczyniowego [5], [6].
W praktyce – zanim rzucisz się na IF, warto skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem, a nie tylko z influencerem z TikToka.
Sprawdź: Leki na odchudzanie? Nie polecam! Analogi GLP-1
Intermittent fasting (post przerywany) w mediach – hit czy przesyt?
Nie da się ukryć – okna żywieniowe to temat, który wciąż przyciąga uwagę. W Google frazy takie jak „post przerywany efekty” czy „intermittent fasting” nie schodzą z listy najczęściej wyszukiwanych. Na Instagramie hasztagi związane z IF mają miliony wyświetleń, a popularność tego trendu rośnie od 2018 roku [7]. Czy to źle? Niekoniecznie. To pokazuje, że ludzie szukają rozwiązań, które są elastyczne i modne. Ale to także znak, że IF trochę stał się chwilową modą – która z biegiem czasu może ustąpić miejsca innym dietetycznym „hitom”.
Źródło: Google Trends, dla wyników wyszukiwania frazy” post przerywany”
Post przerywany – moje zdanie? Zostanę przy klasyce
Jako trener personalny online nie polecam postu przerywanego jako pierwszego wyboru. Dlaczego? Bo dobrze zbilansowana, dopasowana do trybu życia i celów dieta (nawet rozpisana zdalnie!) może przynieść te same efekty bez konieczności omijania śniadań czy kolacji.
Wielu moich podopiecznych osiągnęło świetne wyniki na klasycznych planach żywieniowych – z regularnymi posiłkami, dopasowanymi makroskładnikami i pełnym wsparciem. Bez głodówek, bez frustracji, bez skrajności.
Czy to znaczy, że IF jest zły? Nie! Dla niektórych może być naprawdę pomocny – ale warto pamiętać, że to narzędzie, a nie magiczne rozwiązanie. I jak każde narzędzie, działa dobrze tylko wtedy, gdy jest używane z głową.
Podsumowując, intermittent fasting to nie cud i nie przekleństwo. Działa – ale nie lepiej niż klasyczne podejście. Moim zdaniem to chwilowa moda, która może sprawdzić się u części osób, ale nie zastąpi zdrowych nawyków i świadomego odżywiania.
A jeśli nie wiesz, od czego zacząć – odezwij się. Pomogę Ci znaleźć rozwiązanie, które będzie działać dla Ciebie, a nie tylko w statystykach. Sprawdź moją ofertę:
- dieta online
- plan treningowy online
- plany suplementacyjne online
Źródła:
[1] NPR Health. (2022). Is intermittent fasting a miracle diet?. https://www.npr.org
[2] Termedia. (2023). Intermittent fasting: porównanie z tradycyjną dietą. https://www.termedia.pl
[3] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5783752/
[4] Harvie, M., et al. (2011). The effects of intermittent or continuous energy restriction on weight loss and metabolic disease risk markers. International Journal of Obesity.
[5] American Heart Association. (2023). Short eating windows may be linked to cardiovascular risk. https://newsroom.heart.or
[6] WebMD. (2023). Is intermittent fasting worth it? https://www.webmd.com/diet/obesity/ss/slideshow-intermittent-fasting-overview
[7] Google Trends. (2024). post przerywany, https://trends.google.com